Almanach Absolwentów Sienkiewicza

Liceum ukończyłem w roku 1952 w czasach, gdy było ono – tylko - Liceum i do tego „ tylko ” męskie, a dyrektorem przez duże D był chodzący autorytet Pan Sabok. Wychowawcą klasy była niezapomniana Pani ” Helenka ” Hajewska - świetna polonistka i historyk, wzór pedagoga i człowieka.
Niezrównanym wykładowcą fizyki i matematyki był Profesor Przesłański ( po egzaminie wstępnym z fizyki na Politechnikę egzaminator Profesor Pietraniec, późniejszy rektor - nie krył uznania dla nauczyciela, który tak duży zasób wiedzy przekazuje uczniom ).
Były to czasy , kiedy w szkole była jeszcze religia i msze szkolne w „ kościółku ”, oprócz francuskiego była łacina ( niezapomniany Prof. „ Rufus ” ), astronomia i propedeutyka filozofii.
Moimi serdecznymi przyjaciółmi i kolegami z klasy , z którymi do dzisiaj utrzymuję kontakt są Sławek Goździk, Andrzej Bukowski, Janek Miller, Rysiek Kaczmarek ( z którym siedziałem w przedostatniej ławce ), a także Karol Pelc, Janek Kutek, Elek Dembowski, Janek Ziemnicki ( z klasy C ) i szereg innych, których mile wspominam.
Te cztery dobrze spędzone lata w Liceum , które zawsze jest mi bliskie, a związane z Nim wspomnienia wryły się głęboko w pamięć i procentowały w całym moim dalszym życiu, są zasługą świetniej wówczas kadry profesorskiej oraz wzorowej organizacji szkoły.

[Komentarze (0)]