- Strona Główna -
- Historia Szkoły -
- Różności -
- Kronika Szkoły -
- Spotkania po latach -
- Muzeum - Kroniki -
Almanach Absolwentów IV L.O. im. H. Sienkiewicza w Częstochowie

Powrót do szkoły

Autor: Absolwenci (z klasy B) = str. internetowa Szkoły
Data dodania: 17.08.2014 13:18:45

Kliknij aby powiekszyc zdjecie


Opublikowano: niedziela, 13, lipiec 2014 06:59
Absolwenci (z klasy B)

„Sienkiewicz” to szkoła, która pozostaje w człowieku na zawsze. Poniższe zdjęcia dzieli ok. 30 lat. Są na nich uczniowie klasy o profilu ogólnokształcącym (B), którzy maturę zdawali w 1987 roku, a 28 czerwca 2014 r. spotkali się na terenie szkoły, żeby powspominać stare, dobre czasy.
Dyrektorem szkoły był wówczas Marian Jaszewski, a wychowawstwo objęła Bożenka Kołakowska (obecnie Glińska). Dawni uczniowie to dziś poważni prawnicy, artyści, wykładowcy akademiccy, nauczyciele, dziennikarze i przedstawiciele kilku innych zawodów, głównie humanistycznych. Do czasów szkolnych jednak wracają chętnie i są to jedne z najpiękniejszych wspomnień, choć lata te nie były najłatwiejsze. Za noszenie w klapie niewłaściwego znaczka można było oberwać od milicji, a i nie każdy mógł sobie pozwolić na szynkę w kanapce na drugie śniadanie (wędliny kupowano na kartki). Być może dlatego uczniowie doceniali to, że w szkole panowała atmosfera odmienna od tej za oknami, a nauczyciele starali się uczyć nie tyle twardych formułek, ile samodzielnego myślenia i wyrażania poglądów w swobodnej dyskusji.

Uczniowie klasy ze zdjęcia to głównie humaniści, dlatego włączali się w działalność różnych kół zainteresowań, tworzyli szkolny kabaret „Niewinne stokrotki”, zespół rockowy „Aksjomat” (pod kierunkiem niezapomnianego Jerzego Królicy), prowadzili działalność charytatywną (prelekcje dla przedszkolaków w ramach koła PCK) a przede wszystkim chłonęli kulturę. I to różnych nurtów. Stąd obok koncertów rockowych wycieczki do opery we Wrocławiu i dyskusje o malarstwie z Rafałem Stępniakiem. Literacką stronę edukacji wspaniale rozwinęła pani Gawron, której wcale nie dziwiło, że wypracowania uczniów liczyły po 12 stron formatu A4, a nawet zdarzało się, że były pisane klasycznym 13-zgłoskowcem! Do dziś uczniowie wielkim szacunkiem darzą dawnych profesorów, dzięki którym maturę zdali w 100 % i byli dobrze przygotowani do dalszego kształcenia.

Spotkanie klasowe stało się oczywiście okazją do wspomnień, bo uczniowie Sienkiewicza wykazywali się niemałą kreatywnością i fantazją. Byli bowiem świadomi przynależności do pewnego ekskluzywnego klubu. Dlatego z dumą nosili czerwone tarcze z nazwą szkoły i godzili się na obowiązkowe mundurki (co nie oznacza, że pod marynarki chłopcy nie zakładali jaskrawych swetrów do kolan, a stroje dziewcząt nie posiadały prowokujących rozcięć i dekoltów). Uczniowie traktowali swoją szkołę jak drugi dom, co potwierdza samodzielny remont pracowni i ozdobienie jej – nie bez autoironii – gipsowym odciskiem dwóch lewych rąk (który dopiero niedawno zniknął ze ściany sali nr 12).

O tym, jak zgranym gronem byli uczniowie świadczy to, że w czasie spotkania wystarczyła minuta, by wszyscy poczuli się jak niegdyś. Każdy bez trudu odnalazł swoją ławkę w klasie i przywołał jakąś psotę ze szkolnego życia. Bo do aniołków uczniowie zdecydowanie nie należeli! Tym bardziej są dziś wdzięczni za cierpliwość profesorów, za tolerancję dla niefrasobliwej młodości. Dlatego kochają tę szkołę!

http://www.sienkiewicz.czest.pl/?limitstart=0

[Komentarze (0)]
- Redakcja Strony -
- Absolwenci -
- Wyszukiwanie -
- IV L.O. w Internecie -
- Absolwenci innych LO -





Projekt i wykonanie: © 2005 Tomasz 'Skeli' Witaszczyk, all rights reserved.
Modified by X-bot
Hosting stron internetowych