- Strona Główna -
- Historia Szkoły -
- Różności -
- Kronika Szkoły -
- Spotkania po latach -
- Muzeum - Kroniki -
Almanach Absolwentów IV L.O. im. H. Sienkiewicza w Częstochowie

Absolwent Sienkiewicza
Rocznik 1925

Kliknij aby powiekszyc zdjecie
Imię:Tadeusz
Drugię imię:Józef
Nazwisko:Wojak
Klasa:brak danych
Wychowawca:brak danych
Data ur.:06 grudnia 1907r.
Miejsce ur.:Brzeziny
Dawny adres:brak danych
Kontakt:Nie żyje
Opis:Ksiądz ( pastor ) dr - obecnie w Warszawie
Wspomnienia nadesłane przez dr Wojaka w zwiazku ze zjazdem w 1995 r.
"...Moje szkolne lata wspominam zawsze mile. Wspomnień jest duzo. Choć nie byłem urodzonym matematykiem bardzo ceniłem prof. Kozickiego, którego potem spotkałem jako wizytatora. Wspominam też przypadki związane z tzw. odpowiedzialnościa zbiorową. Nie przypominam sobie na czym polegała wina chłopców. W każdym razie zastosowano wobgec nas ostre środki represujne. Własnie zbudowano wtedy salę gimnastyczną. Zwały ziemi pod fundamentem lezały w ogrodzie szkolnym. Pan dyrektor zarządził, że z wykopanej ziemi uzsypie sie " Kopiec". Było to wtedy modne. Przydzielono więc chłopcom łopaty i taczki, podzielono na grupy, jedni ładowali ziemie do taczek, inni toczyli taczki, a jeszcze inni sypali kopiec. Robota była dość ciężka. Po pewnym czasie ktos podjął pieśń " nie dbam jak spadnie kara: mina, Sybir czy kajdany, zawsze ja wierny poddany pracować będę na cara. W minach krusząc, kując młotem, pomyslę, ta mina szara, to żelazo, z niego potem zrobi ktoś topór na cara."
( Dziady cz.III ). Pieśń liczy kilka zwrotek i powtarzano ja kilkakrotnie. Po dłuższej chwili zjawił sie p. Dyrektor i gromko zawołał : " Dośc do domu! ". Kopiec zapewne do dziś stoi. z naszym gimnazjum związany był przypadek, który w pewnej mierze zaważył na kolejach mego życia. Otóż p. prof. Adler ( historia ) wymagał, aby uczniowie kl. VI referowali dzieła naukowe dotyczące epoki, którą omawialiśmy ( w. XVI - XVII ) . Pamiętam, że ktoś napisał referat o Tomaszu Morusie, ktos inny o doli chłopów w XVII w. Ja znalazłem w bibliotece mojego ojca książkę Wacława Sobieskiego historyka, ptof. UJ " Nienawiść wyznaniowa tłumów za czasów Zygmunta II ". Chodziło o problem tolerancji, a raczej nietolerancji. Tolerancja i ekumenia. Tak więc lata szkolne wyznaczyły mi bieg mysli na całę życie. "


Urodził się 6 grudnia 1907 roku w Brzezinach. Uczęszczał do Gimnazjum im. H. Sienkiewicza w Częstochowie. W roku 1925 otrzymał świadectwo maturalne. We wrześniu 1945 r. Parafię jako administrator przejął ksiądz Tadeusz Wojak. Następnie został proboszczem w 1950 roku. W latach jego duszpasterstwa wykonano nowe pokrycie dachu i wieży kościoła, otynkowano go i zainstalowano ogrzewanie gazowe. Wyremontowano też kaplicę w Kamienicy. W 1967 roku ks. Wojak odszedł do Warszawy na stanowisko redaktora naczelnego "Zwiastuna Ewangelickiego". Napisał kilka znaczących prac i rozpraw naukowych : Chrzest Święty, Kim jesteśmy?, Komunia Święta, Pozdrowienie noworoczne, Potrzeba modlitwy, Jana Krakowczyka przekład Artykułów Szmalkaldzkich. W roku 1995 napisał specjalny list do uczestników Zjazdu absolwentów Gimnazjum i Liceum im. H. Sienkiewicza. Po wojnie obronił doktorat. 18 lutego 1999 roku postanowieniem Prezydenta Rzeczpospolitej Polski został odznaczony na wniosek Wojewody Lubelskiego odznaczeniem za długoletnie pożycie małżeńskie. Zmarł 1 maja 2000 roku i został pochowany na cmentarzu ewangelickim w Warszawie.

[Komentarze (0)]
- Redakcja Strony -
- Absolwenci -
- Wyszukiwanie -
- IV L.O. w Internecie -
- Absolwenci innych LO -





Projekt i wykonanie: © 2005 Tomasz 'Skeli' Witaszczyk, all rights reserved.
Modified by X-bot
Hosting stron internetowych