| Almanach Absolwentów IV L.O. im. H. Sienkiewicza w Częstochowie |
Komentarz został zgłoszony. Komentarze do artykułu:
Koniec muru szkolnego... Komentarz dodany 31.03.2008 23:06:05 przez: Włodek Ostrowski z IP
Bedka (Bernadetta Sitek)ma rację.Jak kończyliśmy szkołę w 1974 to muru w części zachodniej już nie bylo.Chodzilo nie tyle o "otwarcie" szkoły ale o pokazanie pomnika Henia przy budowie którego chętnie pracowaliśmy szczególnie na lekcjach polskiego z prof.Haras.Najpierw wyburzono część środkową (chyba 1973) a póżniej taki domek strony zakonu.
[Zgłoś post do moderacji] |
Komentarz dodany 18.05.2006 09:24:46 przez: Piotr Mikołajewski (absolwent 1979) z IP 62.233.204.42
..nie mam pewności, że mur rozebrano właśnie w 1974 roku - jedno jest pewne: wypytamy o to ówczesnego wicedyrektora (prof.Jaszewskiego) na październikowym zjeździe !
Pozdrawiam - PM
[Zgłoś post do moderacji] |
 Komentarz dodany 10.05.2006 20:03:35 przez: Knaś Włodzimierz z IP 83.30.213.118
Co do muru z prawej strony szkoły , to faktycznie kiedyś tan stał.
Kiedy i dlaczego został
rozebrany nie wiem, mnie osobiście wydaje się , że do mojej matury ,
czyli do 1976r. stał on
jeszcze, ale być moźe się mylę. Jeśli rzeczywiście rozbiórka nastąpiła
w 1974r. , to w tamtym
okresie z-cą dyrektora liceum był obecny dyrektor Pan Jaszewski i być
może On będzie wiedział.
Pamiętam tylko, że za murem był istny "ogródek działkowy" w centrum
miasta., prowadzony
przez ówczesną nauczycielkę biologii Panią prof.Kotasińską ( nie
jestem pewien, czy nie
przekręciłem nazwiska, nie ma jej na liście nauczycieli ), gdzie
często na lekcjach biologii,
byliśmy angażowani do prac ogrodniczych., z czego wcale nie byliśmy
zachwyceni. Dobrze ,że
stał ten mur i nikt nas nie widział. Na tym skrawku "pola" oprócz
kwiatków rosła na pewno marchewka,
a i dla kompletu pewnie inne warzywa.
[Zgłoś post do moderacji] |
Komentarz dodany 09.05.2006 09:52:13 przez: Bernadetta Kisilewicz z d.Sitek z IP 83.19.162.10
W 1974r. zdawałam maturę. Wydaje mi się że muru już nie było długo.Cóż ,pamięć jest zawodna.Jak zaczynały się roboty rozbiórkowe pon dyrektor Kwieciński tłumaczył to "otwarciem szkoły na miasto".Nam,mnie podobało się to przechodzenie za mur w inny,zamknięty świat szkoły.
[Zgłoś post do moderacji] |
|
