- Strona Główna -
- Historia Szkoły -
- Różności -
- Kronika Szkoły -
- Spotkania po latach -
- Muzeum - Kroniki -
Almanach Absolwentów IV L.O. im. H. Sienkiewicza w Częstochowie

Historia lotnika Wacława Grandysa

Autor: Cieślak Aleksander
Data dodania: 04.10.2007 09:23:00

Zdjęcie z 1938 roku
Kliknij aby powiekszyc zdjecie
Zdjęcie z 1938 roku

Kliknij aby powiekszyc zdjecie


Wykaz wykonanych lotów
Kliknij aby powiekszyc zdjecie
Wykaz wykonanych lotów

Kliknij aby powiekszyc zdjecie


Kliknij aby powiekszyc zdjecie


Kliknij aby powiekszyc zdjecie


Kliknij aby powiekszyc zdjecie


Kliknij aby powiekszyc zdjecie


Kliknij aby powiekszyc zdjecie


Urodził się 27 października 1914 roku w Krzepicach. Był synem Aleksandra Grandysa. Miał brata Edmunda ( tez ucznia gimnazjum im. H. Sienkiewicza ). Uczęszczał do Gimnazjum im. H. Sienkiewicza w Częstochowie. W czerwcu 1936 r. zdawał zwyczajny egzamin dojrzałości typu matematyczno - przyrodniczego wobec Państwowej Komisji Egzaminacyjnej, powołanej przez Kuratorium Okręgu Szkolnego Krakowskiego.
20 czerwca 1936 r. otrzymał świadectwo dojrzałości.
W latach 1936 – 39 był podchorążym w Centrum wyszkolenia Lotnictwa w Dęblinie. W tym czasie od 1 kwietnia 1937 do 1 marca 1938 roku wykonał w sumie 15 godzin i 46 minut lotów ćwiczebnych i szkoleniowych.
Należał do 22 Eskadry Bombowej, która walczyła w 1939 roku w składzie II dywizjony Bombowego. Wacław Wacław Grandys jako podchorąży pełnił funkcje obserwatora.
Dowódcą tej eskadry był kpt. Pilot Kazimierz Słowiński, który zginął 3 września w godzinach porannych w rejonie wsi Zagórze w gminie Gidle. W godzinach popołudniowych nowy dowódca 22 Eskadry porucznik Bolesław Nowicki poprowadził ponownie dwa klucze samolotów na zwalczanie broni pancernej w rejonie Radomska. Po wykonaniu tego zadania jedna z załóg otrzymała dodatkowe zadanie rozpoznania ruchu na drogach wyprowadzających z Radomska. Tym razem również eskadra została zaatakowana przez sześć niemieckich myśliwców Me 109, lecz tym razem wróg nie odniósł większego sukcesu i tylko jeden polski samolot został uszkodzony. Zdołał on jednak dociągnąć do lotniska, ale przy lądowaniu stanął w płomieniach. Obsługa techniczna eskadry z narażeniem własnego życia zdołała uratować rannych lotników: kaprala Feliksa Marka i kaprala Władysława Gaconia. Natomiast ciężko ranny w powietrzu podporucznik Wacław Grandys zginął w płonącym samolocie.
Pochowany został na cmentarzu wojskowym w Radomiu ( wg zaświadczenia wydanego przez Polski Czerwony Krzyż z dnia 20 grudnia 1952 roku ).
Opis tego faktu można odnaleźć w książce J. Pawlaka i W. Nowakowskiego – Brygada bombowa – kurs bojowy. wydawnictwo MON – 1983 r.

Cieślak Aleksander


[Komentarze (0)]
- Redakcja Strony -
- Absolwenci -
- Wyszukiwanie -
- IV L.O. w Internecie -
- Absolwenci innych LO -





Projekt i wykonanie: © 2005 Tomasz 'Skeli' Witaszczyk, all rights reserved.
Modified by X-bot
Hosting stron internetowych